Piotrek Dobra Rada
Piotrek Dobra Rada, Odc. 69, Mobilność W Czasach Pandemii
Episode notes
Dzisiejszy, 69 odcinek Piotrka Dobrej Rady jest o tym, czy pandemia i praca zdalna zwiększyła chęć zmiany miejsca zamieszkania i / lub pracy? Odcinek oparty na całkowicie subiektywnym doborze argumentacji wynikającym z rozmów z moimi znajomymi, którzy nie w jakikolwiek sposób reprezentatywni dla społeczeństwa #wykuwam #piotrekdobrarada #remoteonly #pracazdalna #mobilność Link do odcinka na YouTube https://youtu.be/-xzhS83wuDk Moja strona internetowa https://piotr-konopka.pl Strona firmowa https://www.innothink.com.pl Mój LinkedIn https://linkedin.com/in/konopka Mój mail [email protected] Moje podcasty https://podfollow.com/piotrek-dobra-rada/view Link do podcastu https://podfollow.com/piotrek-dobra-rada/episode/9822a99a2bb55ea4c2bad0ca82a87e32134b3042 SoundCloud https://soundcloud.com/piotr-konopka-286414158/piotrek-dobra-rada-odc-69-mobilnosc-w-czasach-pandemii iTunes https://podcasts.apple.com/pl/podcast/piotrek-dobra-rada/id1513135345 Spotify https://open.spotify.com/show/6bu6ZEMBKJAd2LMLr7ABKP Transkrypcja poniżej Cześć. Nazywam się Piotrek Konopka i witam Was w kolejnym, 69. już odcinku z cyklu Piotrek Dobra Rada mówi o pracy zdalnej. Dzisiaj powiem kilka słów na temat mobilności i tego, z których miejsc w Polsce lub na świecie Polacy chcą pracować. Do niedawna miałem poczucie, że Polacy to jest bardzo mało mobilny naród. Jeżeli już się przeprowadzą do jakiegoś miasta, na przykład w trakcie studiów, to już w tym mieście zostają na stałe i zmiana miejsca pracy i miejsca życia jest dla nich bardzo trudną decyzją Natomiast przez ostatnie 4 miesiące, jak zaczęła się ta polska część pandemii, i gdy zostaliśmy dosyć przymusowo odesłani na pracę zdalną, to nagle się okazało, że wielu moich znajomych albo podjęło taki krok związany z przeprowadzeniem się albo ten krok bardzo poważnie zaczynają rozważać. Jeden z moich znajomych, na samym początku pandemii przeprowadził się na Dolny Śląsk i swoją firmą, która ma siedzibę zarówno w Warszawie jak i w Gdańsku, zarządza zdalnie i nie widać, po jego zdjęciach na Instagramie, żeby mu to za bardzo przeszkadzało. Drugi z moich znajomych, w trakcie rozmowy ostatnio na temat tego jakie są jego plany życiowe na najbliższe miesiące, powiedział, że jego celem od przyszłego roku jest tak poukładanie procesów w firmie, żeby w te miesiące, które są słabsze pogodowo w Polsce (czyli na przykład niech będzie styczeń albo luty) żeby mógł spokojnie sobie pracować z Wysp Kanaryjskich. Tak, że on rozważa przeprowadzkę do Wyspy Kanaryjskie, na pewno na 2 miesiące, jeżeli chodzi o przynajmniej początkowe jego plany. Inna z moich koleżanek, która mieszka nad morzem - czyli jest to osoba, która nie powinna narzekać na nieatrakcyjność miejsca, w którym mieszka - również doszła do wniosku, że lepszy jest klimat (bardziej słoneczny) i w związku z tym także rozgląda się za tym, aby przeprowadzić się w rejon Wysp Kanaryjskich. Kolejna z moich koleżanek zastanawia się nad tym, czy nie przeprowadzić się do Portugalii/ Będzie to właśnie związane z możliwością prowadzenia firmy zdalnie i powiedziała, że najwyżej raz w miesiącu na podpisanie jakiś dokumentów, które będą potrzebne na przykład do Urzędu Skarbowego, to będzie przyjeżdżała właśnie do Polski, raz w miesiącu, na 1 albo 2 dni. Ja z kolei, ze swojego domu pod Warszawą, przeprowadziłem się na początku maja czyli po dwóch miesiącach pandemii, przeprowadziłem się z powrotem do Kielc na jakiś czas, tak żeby pomieszkać razem z rodzicami i pomóc im w życiu codziennym, tutaj, w związku z pandemią. Tak, że można dostrzec, że pandemia i koronawirus i to odosobnienie i możliwość pracy zdalnej, spowodowała, że mobilność ludzi wzrosła. przynajmniej to to są moje odczucia, jeżeli chodzi o rozmowy z moimi znajomymi. A jak jest w waszym wypadku? Dajcie znać w komentarzach Dzięki serdeczne. Do zobaczenia i usłyszenia jutro. Na razie